Ojciec Mateusz Wiki
Advertisement
Suknia
Sezon 12, odc. 156
Informacje podstawowe
Premiera 30.10.2014
Reżyseria Wojciech Nowak
Chronologia
Poprzedni odcinek Żart
Następny odcinek Medalion

Suknia to sto pięćdziesiąty szósty odcinek serialu Ojciec Mateusz.

Streszczenie[]

Mateusz spotyka Martę Janowiecką, która studiuje na KUL-u i bierze udział w pokazie sukien ślubnych na targach jako miss ziemi sandomierskiej. Marczak jest zachwycony dziewczyną, jednak Wierzbicki sądzi, że kolega nie ma u niej szans. Po pokazie inne modelki są zazdrosne o Martę. Organizatorka pokazu oskarża ją o uwodzenie gości na bankiecie, ale dziewczyna nic sobie z tego nie robi. Gdy wraca do hotelu przychodzi do niej kurier z paczką. Okazuje się, że w środku jest suknia ślubna z Włoch. Wieczorem ktoś włamuje się do pokoju Janowieckiej i napada na nią. Na szczęście zostaje spłoszony przez pijanego faceta. Dziewczyna wzywa policję, po czym opowiada Noculowi o tym co się stało. Gibalski pokazuje aspirantowi karabińczyk. Na komendzie Marta przyznaje, że nachodzi ją student farmacji - Zbigniew Foremniak, który się w niej zakochał. Od jakiegoś czasu chłopak wysyła również kwiaty i czekoladki. Na komendę przychodzą organizatorzy targów, Ryszard i Helena Dworscy, i Marta oznajmia im, że dalej chce brać udział w pokazach i zatrzyma się u księdza. Możejko postanawia dać jej ochronę. Rano dziewczyna czuje się już lepiej i opowiada proboszczowi o Zbigniewie. Nagle przychodzi Nocul z Marczakiem, który będzie ochroniarzem dziewczyny. Aspirant mówi Mateuszowi o ustaleniach. Później ksiądz widzi jak Sandra kłóci się ze swoim narzeczonym Armando Fabisim. Kobieta podejrzewa narzeczonego o romans. Natalia przygotowuje tort, o którym będzie napisane w Nowinkach. Gospodyni rozważa otwarcie stoiska z tortami. Nagle przychodzi kurier i przynosi nową sukienkę. Marta bierze udział w pokazie. Nagle Marczak i ksiądz zauważają Foremniaka i zaczynają go gonić. Niestety chłopak ucieka. Proboszcz mówi o tym Możejce i Noculowi. Podczas obiadu Emilka wypytuje Martę o zawód modelki. Nagle Janowiecka dostaje telefon i odchodzi na bok. Marczak orientuje się, że zniknęła. Nocul jest wściekły. Nagle dostaje zgłoszenie włamania do jej hotelowego pokoju. Mateusz, Mietek i Marian przyjeżdżają do hotelu, gdzie Marta pokazuje im lakę z oderwaną głową, która leżała na łóżku. Marczak dokładnie sprawdza pokój, a nocy siedzi pod drzwiami. Rano Janowiecka przychodzi na plebanię, żeby przeprosić księdza, który chce wiedzieć dlaczego dziewczyny tak pilnie uciekła do hotelu. Marta wyznaje, że zakochała się w Ryszardzie, którego z żoną łączą tylko wspólne interesy. Tuż przed wyjazdem na sesję w zamku Nocul i Gibalski przyjeżdżają po Helenę. Dworska każe Klaudii zająć się sesją. Na komendzie Możejko oznajmia, że wie o romansie Marty i Ryszarda, a według ustaleń Helena zastraszała dziewczynę. Kobieta twierdzi, że po napadzie na Martę przestała pisać SMS-y, a wcześniej próbowała znaleźć jej nową pracę, a gdy to nie pomogło chciała zapłacić dziewczynie. Dworska zostaje zatrzymana. Na mieście proboszcz spotyka Klaudię i zauważa, że ta ma buty i sprzęt do wspinaczki. W nocy do pokoju Marty próbuje wejść Zbigniew z czekoladkami, ale Marczak go łapie. Na komendzie mężczyzna przyznaje, że podłożył lalkę do hotelu, ale nie próbował udusić Janowieckiej. Marian pokazuje Mietkowi, że dostał od Marty zdjęcie z autografem. Wieczorem aspirant mówi księdzu, że Foremniak ma lęk wysokości, więc jedyną podejrzaną pozostaje Dworska. Duchowny radzi sprawdzić, czy odcisk buta turystycznego zostawiony pod hotelem należy do podejrzanej. Następnego dnia Mateusz odwiedza Janowską, która oznajmia, że rezygnuje z kariery modelki. Ksiądz dowiaduje się, że Marta zamieniła się z Sandrą pokojami. Duchowny domyśla się, że to Klaudia zaatakowała Janowską, ponieważ była zazdrosna o Armanda i myślała, że atakuje Sandrę, bo nie wiedziała o zamianie pokoi. Nocul dowiaduje się, że Helena ma numer 39, a odcisk 37. Nagle na komisariat przychodzi Klaudia i przyznaje się do napadu. Mateusz udziela ślubu Armando i Sandrze.

Ciekawostki[]

  • Możejko mówi, że Foremniak ma 29 lat, ale potem Nocul mówi, że 23.
Advertisement