Ojciec Mateusz Wiki
Advertisement
Sprawa honoru
Sezon 9, odc. 110
Informacje podstawowe
Premiera 07.03.2013
Reżyseria Wojciech Nowak
Chronologia
Poprzedni odcinek Ucieczka
Następny odcinek Festyn

Sprawa honoru - to sto dziesiąty odcinek serialu Ojciec Mateusz.

Streszczenie[]

Doszło do włamania do domu Jareckich. Małżonkom skradziono biżuterie wartą około 3 tys. Karolina zauważa, że ktoś majstrował przy tylnych drzwiach. Mateusz prowadzi mecz piłkarski. Jeden z chłopców, Wojtek, jest wyraźnie zamyślony. Daniel Krajewski omal nie potrąca Natalii motorem. Ksiądz zauważa, że Wojtek Banach ma jakiś problem. Wkrótce potem matka chłopca, Ewa, przyjeżdża po niego, bo jej mąż, Wiktor nie zdążył na mecz. Babcia mówi proboszczowi, Natalii i Pluskwie, że znalazła prezent urodzinowy dla Emilki - rolki. Podczas zrzuty gospodyni zauważa, ze nie ma portfela. Wieczorem Ewa grozi Wiktorowi rozwodem. Następnego dnia Natalia zgłasza kradzież na policji i opisuje mężczyznę wpadł na nią na targu. Przychodząc do domu Banachów duchowny słyszy płacz Ewy. Gdy wchodzi do środka zastaje kobietę z nieprzytomnym mężem, więc wzywa pogotowie. Wkrótce potem przyjeżdża również policja. Marczak zauważa świecznik, który najprawdopodobniej był narzędziem zbrodni. Ewa mówi Możejce, że gdy weszła do domu Wiktor już tam leżał, a chwilę później przyszedł ksiądz. Karolina zauważa, że drzwi od tarasu były otwarte. Ewa mówi również, że notebook męża zniknął. Mateusz udaje się do szpitala, gdzie lekarz mówi mu, że Banach jest w ciężkim stanie. Wojtek z babcią czuwają na korytarzu. Możejko i Górska przyjeżdżają do wojska, żeby przesłuchać żołnierzy, ale wojskowa prokurator Rylska nie chce się na to zgodzić. Karolina próbuje pogadać z jednym z nich. General Warski oznajmia Orestowi, że czynności związane ze śledztwem będzie nadzorować Rylska. Tymczasem policjantom udaje się złapać kieszonkowca, ale nie ma przy nim portfela Natalii. Wieczorem gospodyni upewnia się, czy wszystkie drzwi i okna są dobrze zamknięte. Następnego dnia Możejko ma pretensje do Nocula, że nie znaleziono skradzionych rzeczy. Ekspertyza wykazuje, że jedyne odciski na świeczniku należą do Ewy. Inspektor i Karolina jadą po nią do szpitala. Na komendzie kobieta nie przyznaje się do uderzenia męża. Wojtek przychodzi do księdza i wyznaje mu, że widział ojca kłócącego się z jakąś kobietą w kawiarni na rynku. Miała ona okulary i wojskowy mundur. Górska spotyka się z porucznikiem Ziębą, który przyjaźnił się z Wiktorem. Żołnierz wyznaje, że Banach przeżywał śmierć jednego z kolegów, któremu broń wybuchła w rękach. Miał problemy psychiczne i chodził po agencjach towarzyskich, aż w końcu znalazł jakieś nieprawidłowości co do broni. Proboszcz mówi Orestowi o tym co widział Wojtek. Inspektor domyśla się, że to prokurator Rylska. Mietek mówi, że jeden z sąsiadów Banachów słyszał skuter. Duchowny domyśla się, że to Krajewskiego. Na komisariacie chłopak przyznaje, że był w domu Banachów, ale nie uderzył Wiktora, twierdzi, że zrobił to jakiś żołnierz, ale nie widział jego twarzy. Następnego dnia Orest i Karolina ponownie udają się do bazy wojskowej i oznajmiają, że pani prokurator jest podejrzana. Generał postanawia przekazać sprawę żandarmerii. Górska ma jednak wątpliwości - Banach ma ranę po prawej stronie głowy, a Rylska jest leworęczna. Mówi również Noculowi i Orestowi o tym, czego dowiedziała się od Zięby. Inspektor podejrzewa, że Warski ma coś wspólnego z przekrętami. Proboszcz przychodzi na komendę, żeby zapytać o portfel Natalii, jednak wciąż go nie znaleziono. Mietek mówi księdzu o wynikach, a ten radzi sprowokować generała. Aspirant biegnie z tym pomysłem do szefa. Za namową policji lekarz mówi Warskiemu, że Wiktor wybudził się ze śpiączki i powiedział o wszystkim co się stało. Generał przyznaje, że do jednostki trafia sprzęt bez atestu, o czym powiedział pani prokurator, dlatego udał się do Banacha, żeby prosić go o milczenie, ale ten odmówił, więc uderzył go i zabrał notebook, na wypadek gdyby były tam jakieś informacje. Inni policjanci są dumni z Nocula. Wiktor czuje się już lepiej. Żona i syn są przy nim. Emilka dostaje na urodziny rolki. Mietek przychodzi na plebanię z odzyskanym portfelem i mówi, że zapewne gospodyni go zgubiła. Aspirant przynosi również tort.

Advertisement