| Fatalna diagnoza | |
|---|---|
| Sezon 8, odc. 103 | |
| Informacje podstawowe | |
| Premiera | 25.10.2012 |
| Reżyseria | Filip Zylber |
| Chronologia | |
| Poprzedni odcinek | Pani sierżant |
| Następny odcinek | Komediant |
Fatalna diagnoza - to sto trzeci odcinek serialu Ojciec Mateusz.
Streszczenie[]
Antykwariusz Arkuszewski mówi Mateuszowi, że jeden z kościelnych obrazów jest wiele wart. Niedawno do antykwariatu dzwonił człowiek, który chciał sprzedać Biblię Brzeską. Podejrzewa, że mógł to być profesor Adam Kotoński, historyk sztuki, który kolekcjonuje starodruki. Jednak profesor nie chciał rozmawiać z antykwariuszem. Natalia jest wściekła na Emilkę, która wysłała SMS na konkurs za 50 zł + VAT. Nagle gospodyni dostaje paczkę, która została już opłacona. Okazuje się, że to ekspres do kawy, który był nagrodą w konkursie. Ksiądz z antykwariuszem idą do profesora, jednak nie ma go w domu. Udają się więc na policję. Nocul radzi spotkać się z mężczyzną, który dzwonił w sprawie książek. Mężczyzna twierdzi, że dostał je w spadku i ma jeszcze dwie podobne książki. Antykwariusz rozpoznaje egzemplarze i jest pewny, że należą do Adama. Mietek dziwi się, że Adam nie zgłosił kradzieży. Policjanci zatrzymują mężczyznę, ale jego koledze udaje się uciec. Na komendzie Haczyk nie chce podać nazwiska wspólnika, a książki przyniósł jego kolega. Mietek dzwonił do syna profesora, który jest w drodze do Sandomierza. Antykwariusz chce wejść do domu Adama. Spotyka tam z księdzem policję i zauważają otwarte drzwi. W domu zastają Jana Łukasika, pełnomocnika Kotońskiego, który ma zająć się sprzedażą domu i starodruków. Łukasik twierdzi, że profesor wyjechał. Arkuszewski mówi, że Adam nie wspominał nic o sprzedaży. Do domu przyjeżdża syn profesora Paweł, który mówi, że jego ojciec ma raka trzustki i mógł sobie coś zrobić. Na komendzie okazuje się, że Paweł ma brata, Zbyszka, który został wydziedziczony i jest pokłócony z ojcem. Zbigniew siedział, ale teraz zajmuje się dorabianiem kluczy. Nocul przyjeżdża do syna profesora, który twierdzi, że dawno nie widział ojca. Gibalski ustala, że Zbigniew ma alibi. Niespodziewanie szef mówi, że to Adam załatwił synowi pracę, ale ten o niczym nie wiedział. Podczas gdy Pluskwa z Natalią wypróbowują ekspres, Mietek mówi księdzu o ustaleniach. Wiadomo już, że wspólnik Haczyka to Zygmunt Mizera. Zbigniew zostaje zwolniony, ale gdy znajduje starą książkę w szufladzie, szef dzwoni na policję. Waldek pomaga go złapać. Na komendzie Kotoński zarzeka się, że nic nie ukradł, ale policjanci mu nie wierzą. Niespodziewanie Adam się odnajduje. Możejko i Nocul przyjeżdżają do jego domu, ale profesor nie chce powiedzieć co robił przez te kilka dni i wyjawia, że zmienił testament - synowie będą dziedziczyć po połowie. Paweł przyjeżdża do ojca i ma pretensję, że ten nie dawał znaku życia. Na plebanię przychodzą Arkuszewski i Kotoński. Po wyjściu przyjaciela profesor wyznaje proboszczowi, że pojechał na wybrzeże, gdzie spędził dwa dni w kasynie grając w ruletkę o sporą sumę pieniędzy. Poza tym Adam martwi się o Zbigniewa. Duchowny organizuje mu spotkanie z synem. Profesor chce go przeprosić i oznajmia, że nie złoży wniosku o ściganie, ale Zbyszek nie ma ochoty na rozmowę. Mateusz spotyka Łukasika. Wieczorem przy szachach z Mietkiem ksiądz mówi, że Zbyszek nie mógł zdobyć kluczy do domu ojca. Następnego dnia Nocul mówi szefowi, że Adam narobił sobie długów, więc zlecił prawnikowi sprzedać starodruki, a gdy to nie wypaliło zorganizował kradzież, jako że książki były ubezpieczone, ale złodzieje go wystawili. Aspirant ma również pomysł jak podejść Haczyka - Pluskwa ma z nim porozmawiać. Waldek udaje, że został aresztowany, żeby zbliżyć się do Haczyka. Adam odkrywa, że w zbiorze brakuje szesnastu woluminów i mów Pawłowi, że jednak nie jest chory. Pluskwie udało się ustalić, że Mizera może być na działce należącej do profesora. Niespodziewanie przyjeżdża tam Paweł, a po chwili policjanci zatrzymują Mizerę. Możejko wyznaje Pawłowi, że ojciec go okłamał w sprawie skradzionych woluminów. Wcześniej Paweł przyszedł do brata i podłożył mu książkę, wynajął również Mizerę, ale ten go oszukał. Profesor mówi księdzu, że poprzednia diagnoza była błędna i daje mu pieniądze na zabezpieczenie kościoła. Zbyszek pogodził się z ojcem.